Strój:
przed: No.... Ja naprawdę nie wiem co napisać. Ta sukienka może jest sexi ale buty mi tu totalnie nie pasują.
Do tej sukienki pasują wysokie szpilki, ale nie zakryte. Mogła byś pokombinować, np. dół sukienki użyć jako spódnicę na górę założyć fajną bluzeczkę i jakieś bolerko.
po: Ja naprawdę próbowałam coś wy-cudować, ale nie mam z czego! Prawie brak ubrań. Jedynie Ta sukieneczka przypadła mi do gustu. Z butów i dodatków też za dużego wyboru nie miałam. Założyłam te buciki, ponieważ ostatecznie mogą być, jednak do tej sukienki również polecam szpilki. Na rękę założyłabym bransoletki, a we włosy ciekawy kapelusz.
Makijaż:
Przed: Masz tylko zgniło-zieloną maskarę i zgniło-zielony Eyeliner. Ja nie polecam w tym sezonie gustować w takie kolory. Radzę Ci: PASTELE, PASTELE, PASTELE. Eyeliner na maksa nie daje zbyt ładnego efektu, a usta na różowo pasują do sukienki, ale ja postawiłabym na naturalność twojej doll.
Po: Rozjaśniłam włosy. Takie jak miałaś są za ciemne, przecież mamy prawie lato :) Ale fryzurę muszę pochwalić, świetnie wybrałaś. Nie wiem czy to zauważysz, ale usta i nos obniżyłam. Tak wygląda ładniej. Jeśli chodzi o make-up to usta naturalne, rzęsy pogrubiłam tylko na górze. I popatrz dokładnie jak "nałożyłam" Eyeliner, bo nie umiem tego opisać.
Mam nadzieję, że metamorfoza się podoba, i że z niej skorzystasz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz